Nadchodzą zmiany. Nie będę ukrywać, że tak jest. Zastało mi pięć miesięcy i czy mi się to podoba czy nie, czasu będzie coraz mniej. Jednak nie chcę zawieszać, bo z doświadczenia innych widzę, że wtedy mało, kto wraca. Dlatego zdecydowałam, że czas sięgnąć do rezerw, które mam. Są to wątki, które napisałam dawno a odnoszą się do przyszłości. Po prostu miałam na nie pomysł. To oznacza jednak, że muszę zrobić mały krok w przód. Miałam nadzieję więcej tego nie robić jednak nie mam w chwili obecnej wyjścia. Przechodzimy trzy lata do przodu i zatrzymamy się tam na jakiś czas. Plan na następne miesiące jest taki – mam zapas pięciu notek. Planuję dodawać po jednej miesiącznice. Grudzień jest wyjątkiem – jeszcze jedna pojawi się 28 grudnia. Jeśli w między czasie, coś dopiszę, będą dodatkowe. Nie będę informować o następnej notce – to że będzie 28 jest pewne na bank. Wpatrywała się osłupiała w monitor, zastanawiając się, co jeszcze mogłaby dodać. Wszystko wydawało się być got...
siemka ja jestem dobrej myśli już od dawna i mam nadzieje żę notka będzie DŁUGA i coś się będzie działo może troszke romantyzmu hę?;D ja czekma na noteczke pozdrawiam papapa
OdpowiedzUsuńNO to czekam....:D:D:D:D:D:D I jestem dobrej myśli:)
OdpowiedzUsuńI znów pozwól nie skomentuję twojej nowej notki (wybacz!) obiecuję wezmę się do tego w najbliższym czasie. Tymczasem u mnie na http://kiedy-voledmort-sie-nie-narodzil.blog.onet.pl/ nowa WAŻNA notka. Zachęcam do jej przeczytania. Cat Potter.PS; Zapraszam na mój nowy blog: http://kopciuszek-inne-historia.blog.onet.pl/
OdpowiedzUsuńUroczyście proszę przed tym blogiem i jego czytelnikami abyś zrobiła to dla mnie i dla tych czytelników którzyby tego chcieli i napisała o rodzeństwie Harrego. Abyś uszczęśliwiła tego małego chłopca i napisała mu o rodzeństwie. Wychodzę do ciebie z taką prośbą, a dlatego, że jestes uparta równie mocno jak ja postanowiłam dodać ten komentarz pod każdą notką. A wszystkich czytelników którzy zgadzają sie z moja prośbą prosze o pomoc!!
OdpowiedzUsuń