przepraszam - od autorki

Wiecie, ten tydzień wolnego, z dala od komputera, gadu-gadu,Internetu i bloga, dał mi dużo do myślenia.

Próbowałam napisać kolejną notkę i chodź mam w swoimzeszycie ponad dwanaście stron formatu A4, to gdy czytałam je po raz drugiczegoś mi w nich brakowało.

Wczoraj spędziłam dwanaście godzin drogi, nad myśleniem, co będziedalej, a gdy dziś weszłam na bloga, Eileen coś we mnie pękło.

Pisząc to, moje ręce mocno drżą, a serce bije z przyspieszonymrytmem. Po prostu się boję, bo gdy ostatnim razem pisałam podobną wiadomość, jużwięcej nie wróciłam.

Ale moje wątpliwości są silniejsze, bo jest ich więcej.

Czuję że opadam z sił do bloga, że notki są coraz gorsze, corazmniej sensowne i wymuszone.

Blog zostaje zawieszony na okres nieokreślony. Może dzień, możetydzień, może miesiąc, a może na zawsze. Nie wiem, nie umiem tego określić i chybanawet nie chcę. Po prostu potrzeba mi odpoczynku i dużo myśli.

Przepraszam i do zobaczenia…

Komentarze

  1. ech skoda!!!!!!!!!!!!!!!!! to był fajowski blog!!!!!!!!! mówi się trudno. Miłomi było czytać twój blog. Szkoda że go zawieszasz. pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Plakac bede ;( ale bede czekac :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trudno Ale fejnie czytało sie twoejego bloga tylko prosze niezawieszaj go na zawsze bo bym tehgo nie przepzyła;(POZDRAWIAM I ZYCZĘ POWODZENA

    OdpowiedzUsuń
  4. ~Gracja vel Greta28 stycznia 2008 05:56

    Do zobaczenia...będę czekać:* ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. Cóż czas pokaże jak się wszystko dalej potoczy, w każdym razie będę czekać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cóża...:( Z ciężkim sercem przyznaję, że takie decyzje czasem są potrzebne... Ale mam nadzieję, że wyjdziesz z tego kryzysu obronną ręką mądrzejsza i silniejsza niż kiedyś, że powrócą Ci Twoje pomysły i wspaniałe poczucie humoru. Wierzę w Ciebie i trzymam kciuki. Za Ciebie i Twoje opowiadanie. Będę czekać - aż wrócisz i jeszcze nam pokażesz, na co Cię stać. Pozdrawiam Kochana. Trzymaj się cieplutko:*

    OdpowiedzUsuń
  7. notki na pewno nie sa gorsze!!! to po pierwsze....nooo ale mam nadzieje....wielka nadzieje ze wrocisz..za duze przywiazanie do twojego pisania...oj taaak.....

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedy miałam ferie przeczytałam wszystkie twoje notki i wiesz, mi też czegoś tam brakowało, teraz już wiem czego - magii. Bohaterowie żyją prawie jak mugole, nie obraź się, ale naprawdę, i gdybyś tylko dodawała jakieś zaklęcia, magiczne przedmioty w codziennym życiu ta pustka zostałaby wypełniona, bo teraz piszesz naprawdę bardzo dobrze w porównaniu do pierwszych notek ;-P Ale odchodzisz, kolejna osoba, szkoda, może ja też odejdę, to wszystko przez Eileen i jej zakończenie. Przemyśl swoją decyzję, przesiedziałam prawie cały tydzień na czytaniu, byłaby szkoda gdyby odeszła kolejna osoba, ale to twoja decyzja. Pozdrawiam Nadine z bloga www.lily-potter-corka-harryego.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. z wielkim bolem serca pisze dozobaczenia mam nadzieje ze do szybkiego... moim zdaniem twoje notki wcale nie sa gorsze one sa bardzo dobrze przynajmniej moim zdaniem :) mam nadzieje ze wrocisz bede cczekama POZDROWIENIA

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Instynkt

Zburzony zamek...

Bielizna