Wesołych świąt!!

***

- James, na litość boską, pospiesz się! - stała przy stole, i układała sztućce przeklinając co chwilę - Potter!

minęła chwila i do pokoju wkroczył James. -

- We wish you a marry christmas, we wish you a merry christmas... wołałaś mnie?

- Tak - kobieta spojrzała na męża i wybuchła śmiechem. James w całości pokryty był łańcuchami, bombkami. na dłoniach miał dwie duże skarpety a na poczochranej głowie przekrzywiona czapkę Mikołaja.

- Co ty robisz?

- Chciałaś choinkę - Potter uśmiechnął się i podszedł do żony - To ją masz! I w dodatku śpiewa! Jingle bells, Jingle bells...

Rozęsmiała się głośno.

- Proszę cię, ludzie patrzą!

- Widzieli mnie już w bardziej idiotycznych sytuacjkach. To że założyłem parę bombek i oświetlenie nie będzie nowością.

- Oh, idź się rozbierz i... a gdzie Harry?

Jak na zawołanie do pokoju wpadł chłopiec. Lily roześmiała się widząc obrażoną minę chłopca, którego "ktoś" Ubrał w strój elfa.

- Tata zrobił ze mnie głupka!

- Moje kochane głupki idźcie sie rozebrać, zaraz przyjdą wszyscy, Niedługo trzeba siadać do stołu.

Pokręciła głową i znów zajęła się rozkładaniem talerzy. Chwilę później zabrzmiał dzwonek i do domu Państwa Potter wpakowali sie pozostali bohaterowie. Trzeba przyznać, że wyszło ich naprawdę dużo. wszyscy zgodnie weszli do pokoju i bez zbędnych ceregieli zajęli się pomocą przy nakrywaniu Wigilijnego stołu.

Z pokoju oboj słychać było jak James, Harry i ci co przybyli przed chwilą, czyli Syriusz, Remus, Steven i Peter wesoło śpiewają "Jinggle bells".

Niedługo potem w pokoju znalazła się piękna duża choinka, za co James dostał ścierką po głowie, ale co wywołało ogromną radość wśród zebranych.

Wszyscy radośnie i rozmawiali a gdy zaczęło się ściemniać nadeszła wyczekiwana przez cały rok chwila.

Wspólne dzielenie się opłatkiem, a następnie rozpoczęcie wigilijnej kolacji.

- Jak widzicie w ten wieczór każdy z nas, zapomina o sporze i razem zbieramy się tu, aby spędzić wspólnie ten wspaniały dzień. - Lily uśmiechnęła się i spojrzała na wszystkich - I teraz w imieniu każdego z bohaterów, chciałabym wam złożyć najserdeczniejsze życzenia świąt bożego narodzenia. Niech w ten jeden dzień w waszych domach zapanuje spokój, cisza i radosna atmosfera. Niech każdy z was zapomni o urazach, złościach, przykrościach codziennego życia i podzieli się opłatkiem z bliskimi. Niech ten jeden dzień w roku, będzie najwspanialszym dniem w waszym życiu.
Życzę wam wszystkim szczęścia, radości, pokoju - tu rzuciła ukradkowe spojrzenie mężowi - wspaniałej przyjaźni - Teraz ogarnęła wszystkich siedzących przy stole - Miłości - kolejne spojrzenie na męża - i wszystkiego, czego tylko możecie sobie zażyczyć.

Kobieta usiadła a my zaczynami się oddalać. wynosimy się z domu państwa Potter i...

- ZARAZ! - Harry szybko wstał - Jeszcze nie koniec! I prezentów!

po pomieszczeniu rozległy się śmiechy a chłopiec usiadł dumny z tego że jako jedyny pamiętał o tym tak ważnym życzeniu.

A teraz, zostawmy już bohaterów, niech w spokoju świętują święta i pozwólcie że ja też złoże wam życzenia.

Kochani! Z okazji świąt Bożego Narodzenia chciałabym wam życzyć,aby obchodzona dziś Wigilia Narodzenia Pańskiego przyniosła wam dużo szczęścia,radości i wspaniałych wspomnień tego szczególnego wieczora.

Życzę wam, aby pod choinką znalazły się wymarzone podarunki,aby nadchodzące dni były najpiękniejszymi dniami w tym roku, abyście mogli z radością,szczęściem bez zbędnych zmartwień obchodzić święta bożego narodzenia.

Życzę wam wiary w życie i w siebie, prawdziwych przyjaciół, radośćw życiu i abyście nigdy nie byli zmuszeni nie zmiany siebie.

Jednym słowem życzę wam wesołych świat bożego narodzenia!

Życzenia noworoczne złoże w następn6ym poście. Ze względu nanieprzyjemną treść nowej notki nie dodaję jej dziś ale obiecuję że pojawi się28 grudnia w godzinach popołudniowych. Wesołych świąt raz jeszcze!

Wesołych świąt!